top of page

NAUKA "IDZIE" W L.A.S.

czyli 

 Akademia Stepowania jedzie na wakacje

Kiedy w myślach układamy plan wymarzonych wakacji zazwyczaj przed oczami mieni nam się malownicza wyspa na jednym z krańców świata. 

Myślimy o dalekich podróżach i niezapomnianych przeżyciach. 

Każdy przecież czasem potrzebuje wolności. Czasu, w którym można otrzepać z siebie kurz obowiązków i zwolnić tempo. 

Chciałoby się zniknąć jak najdalej i przeżyć jak najwięcej. 

 

Nasza Akademia niedawno także rozpoczęła wakacje. W końcu przyszlo lato!!!

Nadszedł moment by odetchnąć od zajęć, koncertów, zgiełku przygotowań i odrabiania prac domowych z tematów "flap ball change" i "shuffle hop step". 

Przepełnieni nowymi umiejętnościami potrzebujemy urlopu, a i szacowny pedagog potrzebuje solidnego odpoczynku od rozbrykanej gromadki wschodzących gwiazd sceny tanecznej, którymi  bez wątpienia on sam nas uczynił 😉

 

I tak początkowo wakacje upływają nam bez stepowania, dni wciąż wydają się dłuższe, a słońce świeci coraz mocniej. 

 

W praktyce jednak, okazuje się, że od nowej pasji wcale nie tak łatwo jest się uwolnić, nawet na chwilę. 

Zaczynasz tęsknić za dźwiękiem stepówek. Czujesz, jak bez regularnych ćwiczeń kostki gubią luz, a ustawione równo na półce buty z blaszkami z żalem zerkają na ciebie, nie tańcząc! 

 

Śmiem stwierdzić, że właśnie ta mała tęsknota, której nie da się tak po prostu- wysłać na urlop, stała się impulsem do stworzenia fantastycznej inicjatywy, jaką jest:

LETNIA AKADEMIA STEPOWANIA- Najbardziej Słoneczny Obóz w Polsce, dla pasjonatów stepowania. 

Oczywiście pomysłodawcą był twórca Akademii i nasz drogowskaz na tanecznej drodze- Karol Drzewoszewski, który choć tego nie przyzna,  na pewno powołał do życia to miejsce, skrycie tęskniąc za swoją hałaśliwą gromadką. Zwłaszcza w czasie wakacji. 😉

 

Nie czekając więc długo, 1 sierpnia br, po raz 6 z rzędu, członkowie Akademii pakując do walizki letnie klapki, krem z filtrem i parę stepówek, uciekli za miasto. 

Prawie 40 osobowa ekipa z całej Polski po raz kolejny miała okazję spotkać się nad malowniczym Jeziorem Dłużek, by móc poszerzać własne taneczne horyzonty, cieszyć się wolnym czasem i pielęgnować upragniony "luz w kostkach". 

Stepowanie stało się dla nas wszystkich częścią życia, integralnym elementem nas samych, a jeśli tak silnie wsiąka się w tą kulturę, po prostu nie może cię zabraknąć na L.A.S.'ie

 

Początkowo nie sposób sobie wyobrazić, że w jakimś cichym zakątku na obrzeżach Krainy Wielkich Jezior, całkiem niedaleko Iławy, można przeżyć jedne z najlepszych, najbardziej inspirujących i niezapomnianych wakacji. 

Tego po prostu trzeba doświadczyć. 

 

Bo L.A.S. to jedyne miejsce na ziemi, które na 7 wakacyjnych dni przeobraża się w polską stolicę stepowania. 

To miejsce gdzie, co roku, spotyka się grupa tancerzy i amatorów sztuki stepowania z całego kraju. 

To wyjątkowa szkoła w cieniu lasu, gdzie na śniadanie serwuje się radość z bycia razem, a do kolacji podaje się na przystawkę przyjaźń i wzajemną życzliwości. 

 

Wszystko to każdego dnia układa się w codzienną skrupulatnie ułożoną choreografię aktywności i zajęć (tych tanecznych i tych pozalekcyjnych)

 

Tylko tutaj pod okiem najwybitniejszych instruktorów nie tylko ogólnopolskiej, ale i światowej sławy, budujesz wiarę w siebie i taneczne możliwości. 

Bez względu na to czy dopiero zaczynasz, czy kontynuujesz swoją drogę, zdobywasz  wciąż nowe umiejętności przełamując własne ograniczenia (co ważne- nie tylko te taneczne!) 

 

W tym roku  tradycyjnie Karol zapewniał nam spory wachlarz nowych wyzwań, i czasem gęsią skórkę przy nowych technikach uderzeń. Największym jednak zaszczytem była możliwość pracy pod skrzydłem amerykańskiej legendy- Terry Brock. 

Światowej klasy artystka, wybitna propagatorka stepu w iście brodway'owskim stylu, fantastyczna nauczycielka będąca skarbnicą wiedzy o historii stepowania. Spełniona i emanująca pogodą ducha kobieta, będąca spadkobierczynią dziedzictwa jednej z najaśniejszych gwiazd amerykańskiego kina i stepu- słynnej Elenore Powell. 

Czy można wymarzyć sobie coś więcej niż okazja do czerpania ze źródeł doświadczenia takiej gwiazdy? 

Gdyby tego było mało, na obozie co roku mamy okazję poznawania także innych form i stylów stepowania. 

W tym sezonie dzięki Agacie Teodorczyk  mieliśmy okazję, na chwilę przenieść się na wzgórza słonecznej Andaluzji, poznając filozofię i efektowne kroki stylu flamenco. 

 

Jednym słowem pobyt na Letniej Akademii Stepowania to pokarm dla ciała i ducha. 

Poza zdobywaniem sprawności w tańcu na każdym poziomie zaawansowania, dostajesz możliwość korzystania w pełni z uroków tego miejsca tj. jeziora, lasu, słońca, świeżego powietrza i masy pozytywnych emocji. 

Tu znajdziesz schronienie jeśli potrzebujesz spokoju i wyciszenia lub odnajdziesz energię jeśli chcesz się bawić i ulec odrobinie wakacyjnego szaleństwa. 

Wspólnie śpiewamy, tańczymy i spędzamy czas przy ognisku. Poznajemy się, pomagamy sobie nawzajem i budujemy więzi a lata. Pływamy wodnym tramwajem, czytamy książki, piszemy wiersze i dajemy się porwać letniej atmosferze. Dopingujemy się na każdym kroku bawiąc się przy tym równie dobrze. Tu zaśpiewasz napisaną prze siebie piosenkę, albo zaintonujesz jakiś hit na obozowym karaoke. Możesz zaprezentować swoje ukryte talenty na uroczystej obozowej Gali, wziąć udział w niecodziennych zawodach sportowych lub poleniuchować na leżaku.


 

Z nami nic nie musisz, a możesz (prawie😉) wszystko. 

 

Czy nadal jesteś przekonany, że trzeba wyjechać, aż na koniec świata, by przeżyć coś wyjątkowego? 

Po co? L.A.S. jest przecież za rogiem.

napisała:

bottom of page